Wstęp
Jedyne co widziałam od wielu wieków to ciemność, nic więcej. Tylko zło, smutek i to wszystko co najgorsze. Wszystkie te skutki to była jedynie moja wina, to ja wybrałam sobie taki los, tylko akurat w moim przypadku-już na wieki.
Nigdy nie zrozumiem ludzi, wielu z nich kończy swoje życie poprzez samobójstwo, tylko, albo aż dlatego bo ich życie nie ma sensu lub jest wypełnione smutkiem i nie zrozumieniem.Ostatnio zdałam sobie sprawę, że takie czyny są moją winą, to ja odsuwam ludzi od Boga, który naprawdę istnieje,a ja powoduje, że wielu z nich mimo jego interwencji przegrywa walkę ze złem i w ten sposób już nigdy nie odnajdują szczęścia i miłości, tak jak ja....
Ale tak powinno być, prawda? W końcu sami podejmujemy decyzję, które nieraz dają nam pieczęć już do końca życia. Wszystko zdaję się bardzo łatwe, jednoznaczne i bez powrotu, ale często tak nie jest. Dlaczego? Bo czasem jesteś po prostu inna....Niejednoznaczna, niezrozumiała, nie taka jak wszyscy. Inna. Zagubiona- jak anioł.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jak wam się podoba??? Mam nadzieję że wzbudziłam w was ciekawość. Proszę, zostawcie swoją opinię w komentarzach!!!
~Dusia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz